Warszawa, dzielnica Praga-Północ, stała się areną niecodziennego incydentu z udziałem dwóch radiowozów. Na skrzyżowaniu ulic Wileńskiej i Zaokopowej, pod osłoną nocy, doszło do zderzenia dwóch służbowych pojazdów. Policjanci spieszyli na zgłoszenie, co stanowiło przyczynę dynamicznego zdarzenia. Nikt z uczestników nie odniósł obrażeń, a kierujący pojazdami byli na trzeźwo.
Rafał Rutkowski – rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji, potwierdził ten incydent, który miał miejsce tuż po północy, 28 grudnia. Otwarcie podzielił się informacjami na temat sytuacji: dwa samochody osobowe zderzyły się w trakcie manewru na ulicy Wileńskiej. Zaznaczył także, że zarówno kierowca jednego jak i drugiego pojazdu byli trzeźwi.
Na skutek naszych dochodzeń możemy potwierdzić, że do kolizji doszło pomiędzy dwoma radiowozami – nieoznakowanym hyundaiem i oznakowaną toyotą. Funkcjonariusze byli w trakcie udzielania pomocy na zgłoszenie, które według nieoficjalnych informacji, dotyczyło bójki grupy kilkunastu osób.
Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że incydent miał miejsce, gdy jeden z kierowców próbował skręcić w lewo, a drugi równocześnie zaczął wyprzedzanie. Na szczęście, nikt nie został poszkodowany w tym dramatycznym zdarzeniu.